Ten temat to taki mix. Będzie w nim zawarte pytanie, opinia, a nawet rada ku przestrodze dla innych by nie popełniali tego błędu co ja, jako że ten temat związku z tym pasuje do kilku działów postanowiłam go umieścić w dziale Dyskusje ogólne, bo to taki ogólny temacik. Ale do rzeczy.
Kiedyś po 10 dniach nieobecności naszego przywódcy odwoływało się go przynajmniej 50% głosów członków drużyny. Teraz masz możliwość głosowania na swojego lidera zespołu, kiedy był niedostępny 10 dni. Po 10 dniach, każdy członek zespołu może rozpocząć głosowanie. Następnie wszyscy członkowie zespołu mają 24 godzin do głosowania, czy zatrzymać lidera zespołu lub kto będzie nowym liderem zespołu. Dla pomyślnego wyboru co najmniej 50% wszystkich członków zespołu mają głosować przeciw staremu liderowi zespołu.
Po pewnym czasie zmienili to. I tak odwołuje się po 21 dniach ponad 50% przewagą głosów za odwołaniem. O ile o pierwszej zmianie w systemie głosowania wiedziałam to o drugiej nie. A moje pytanie brzmi kiedy ta zmiana została wprowadzona, bo szukałam w dziale Innowacje w grze i nie znalazłam tej innowacji. Możliwe że o tej innowacji nie ma informacji na forum, bo czytałam, że nie o wszystkich zmianach informują.
A teraz moja opinia o tej zmianie. W 2-osobowej drużynie ponad 50% to dużo, bo jest równe 100% członków. Czyli przywódca musiałby sam zagłosować za swoim odwołaniem. Nie dość, że mało kto głosowałby przeciwko sobie to najczęściej nim głosowanie dobiegnie końca ów przywódca nie zaloguje się do gry. W końcu to z powodu jego nieaktywności została wszczęta procedura odwołania. Czyli w 2-osobowej drużynie odwołanie przywódcy jest praktycznie niemożliwe. Jeszcze jak się jest doradcą to pół biedy, bo można zaprosić kogoś do drużyny tak żeby odwołanie ponad 50% głosów było możliwe. Zwykłemu członkowi pozostaje tylko opuścić taką drużynę, bo nie ma z niej korzyści poza bonusami wynikającymi z rozwinięcia drużyny. Albo ewentualnie poczekać na zbanowanie takiego gracza z powodu nieaktywności, ale komu by się chciało tyle czekać. W związku z powyższym uważam ową innowację za głupią.
A teraz rada dla innych. Bycie w słabej dwuosobowej drużynie bez szans na doradcę jest bez sensu, bo w razie nieaktywności przywódcy jego odwołanie będzie graniczyć z cudem. Więc lepiej w ogóle nie wchodzić do słabej jednoosobowej drużyny, a jeśli już to poprosić przywódcę o doradcę, lub upewnić się, że jest on aktywny. Jeśli widzimy, że przywódca jest mało aktywny co w takich drużynach jest częste, a nie chce nam dać doradcy to opuszczamy od razu taką drużynę.
Pewnie co lepsi gracze mnie spytają czemu w ogóle wchodzę do takich słabych drużyn. Otóż mocne drużyny często mają wymagania co do aktywności, a ja nie lubię kiedy ktoś mi narzuca kiedy mam grać, więc wchodzę do słabych drużyn, które takich wymagań nie mają, najczęściej jednoosobowych coby graczowi się samemu w drużynie nie przykrzyło. Gorzej jak okazuje się, że przywódca jest jeszcze mniej aktywny ode mnie, a ja go z tej rangi odwołać nie mogę. No, to jest skandal, że takiego przywódcy nie da się obalić!
Użytkownik taka jedna edytował ten post 23 luty 2017 - 19:05
