Witajcie, zabawa polega na układaniu opowiadania po jednym zdaniu, zaczynając zdanie na przemian od wyrażeń "na szczęście", "niestety". Przykładowo:
-Pewnego razu małpka zwichnęła sobie nogę.
-Na szczęście, nie było to nic poważnego, jak stwierdził lekarz.
-Niestety, małpka nie mogła pokryć kosztów leczenia.
-Na szczęście, kolega goryl pożyczył jej pieniądze.
-Niestety, następnego dnia złamał łapę i sam nie miał pieniędzy.
I tak dalej. Pamiętajmy, że historia nie może mieć końca.
No to co? Zaczynamy! ;)
Pewnego razu King Kuba wygrał w Lotto.
Niestety... (teraz wy)