Pewnie wszyscy wiecie, że jeśli przywódca jest nieaktywny w grze więcej niż 20 dni może zostać odwołany poprzez głosowanie, które może rozpocząć każdy członek drużyny. Jeśli jest odpowiednia ilość głosów na "tak" to przywódca ulega zmianie na nowego.
Moim zdaniem ta zasada z głosowaniem na nowego przywódcę jest bezsensu, bo jeśli np. jakiś przywódca nie ma czasu wejść na grę przez te 20 dni to może zostać odwołanym i stracić rozwijaną przez siebie drużynę.
Teraz napisze wam historię z życia wziętą. Gram na pl7 od dłuższego czasu, ale nie mam za dużo czasu na ogarnianie kilku serverów, więc ten poszedł w odstawkę. Byłam tam przywódcą pewnej drużyny, lecz ostatnio przez ponad 20 dni tam nie weszłam i zostałam odwołana z stanowiska przywódcy tej drużyny. Ten "nowy przywódca" zdegradował wszystkich moich doradców, a mnie wyrzucił z drużyny. Dziś weszłam na ten server i byłam mocno zaskoczona, jak okazało się, że jestem poza drużyną swoją. Jeden z doradców nowego przywódcy wysłał mi zaproszenie do ekipy i mogłam wstąpić. Kiedy poprosiłam grzecznie o zwrot mojej drużyny to odpowiedział mi: "no chyba nie xd". Napisałam do supportu, bo myślałam, że oni mi pomogą lecz niestety się zawiodłam, bo w niczym mi nie pomogli.
Mam pomysł, aby dało się odwołać tego nowego przywódcę, kiedy ten nieobecny (poprzedni) przywódca się pojawił. Polegało by na tym, że kiedy on się zjawi do 7 dni po odwołaniu to automatycznie wraca na stanowisko przywódcy, ale jeśli pojawił by się później niż 7 dni to support bym mógł przywrócić go na to stanowisko po okazaniu odpowiednich dowodów, że kiedyś zajmował stanowisko przywódcy. Myślę, że mój pomysł pomógł by wielu graczom odzyskać swoją drużynę. Tak samo było by jakby ktoś nam ukradł drużynę to support po przedstawieniu odpowiednich dowodów przywracał by nam ją w posiadanie.
Plusy mojego pomysłu to, że przywódca nie traci swojej drużyny i może po nieobecności wrócić do gry. Na razie minusów tego pomysłów nie widzę, lecz może wy czytając ten pomysł je znajdziecie.
Miłego wieczoru :)