Dzielny żeś wojownik, to już można przyznać,
Lecz nie tylko honor ale także i ojczyzna,
Złoty Miecz to broń, przesłannik mej riposty,
A bezbronny ludzik marnuje cenne posty.
Jam jest król areny, moje są zasady,
Będziesz mi tu tańczył jak zagrają ja i inne gady,
Rebelii nie wywołasz, oni są już moi,
Wszyscy którzy chcieli wygrać wobec własnej woli!!!
1:1 ;)
Król Areny, władca nasz, hah, śmieszny jesteś,
Kim ty właściwie jesteś, który wynosisz się wielce?
Cięta riposta zgasi twe płomienie
Żarzące się fałszywym odkupieniem
Pokażę ci moc, jakiej nie znałeś
Za jednym machnięciem znikają posty całe
Jam jest tarczownik z rodu Kraka
Popatrz, jaka z ciebie jest pokraka
Ubliża mi jad twych poglądów
Nie uznaje twych despotycznych rządów
To koniec rapsa mego, nie mam flow (ale)
Co z tego? I tak będą łajki
Pis joł.