Ja mam zbyt dobrą pamięć, a gram już 2,5 roku.
Dobrze pamiętam jakie były eventy i jakie nagrody. Do dobrego człowiek się łatwo przyzwyczaja, a trudno odzwyczaja.
Do tego czuję się tak, jakbym była przez firmę Playata karana za wierność grze, a to już jest naprawdę przykre. Oczywiście nie tylko ja - wszyscy "starzy" Gracze.
Dlaczego dostaję gorsze niż kiedyś nagrody? Czy tak trudno napisać skrypt uwzględniający mój poziom i czas spędzany w grze?
Tak naprawdę program posiada wszystkie informacje o mojej postaci, bo to wszystko jest zapisane...
Poziom, statystyki, statystyki założonego ubranka i broni, wszystko. Wystarczy napisać dobry skrypt na okoliczność eventów...
Nie chcę zadowalać się 10 punktami umiejętności, chcę, tak jak kiedyś, cieszyć się z nagrody głównej, czyli dobranego do mojej postaci przedmiotu.
Event to dla mnie nie jest tylko "urozmaicenie" ale również więcej czasu, który muszę spędzić w grze, a muszę ten czas zabrać z czegoś innego.
Chcę za to nagrody, prawdziwej.
Chociaż w obecnym evencie jest to sprawa nieistotna, bo i tak go pewnie nie ukończę, z powodu prawie całkowitego braku przedmiotów eventowych.
Owszem, trafiły się i wiszą - już w trzech lokacjach przedmiot pojawił się w misji na 17 minut. A poza tym nic.
Moja mama jest poważnie chora, muszę się nią zajmować, gra jest cały dzień otwarta, zaglądam kiedy mogę. Nie kupię dodatkowej energii, zresztą kupuje się ją za "złoto" więc po co to komu?
Zupełnie nie rozumiem polityki "growych" firm, nie tylko Playaty, wszędzie to samo.
Jeszcze rok temu, przed chorobą mamy, grałam w wiele różnych gier i zawsze się zastanawiałam, dlaczego oni wszyscy nie zatrudniają fachowców od marketingu...